Wszyscy dobrzy gracze w golfa szlifują swoją grę na putting greenie, wykorzystując do tego specjalne ćwiczenia. Dzięki temu ich putting pozostaje na wysokim pozio­mie przez cały sezon. Odpowiedni trening sprawi, że twoje wyniki na polu znacznie się polepszą.

Po pierwsze musimy zdecydo­wać, czy trenujemy technikę, czy sytuacje „pod presją”, w któ­rych trzeba odwzorować warunki rywalizacji turniejowej. Pewne jest, że potrzebujemy har­monii w technice, aby nasze putty wpadały do dołka, jednak ważne jest również, abyśmy rozumieli różnicę pomiędzy treningiem technicznym a tym ukierunkowa­nym na cel i wynik.

Zacznijmy trening puttowania od ćwiczenia, mającego na celu wy­kształcenie optymalnego tempa uderzenia, ścieżki i celowania. W tym celu użyjemy prostych pomocy naukowych takich jak teesy i patyki do celowania.

Gate drill
To jedno z popularniejszych ćwiczeń, używane przez czołowych graczy. Półtora metra od dołka wbij dwa teesy na szerokość główki puttera, a piłkę ustaw pomiędzy nimi. Patyk do celowania ułóż równolegle do dołka i powstałej bramy (z ang. „gate drill’ ). Zacznij od uderzenia dziesięciu piłek lewą ręką na zmianę z dziesięcioma prawą, ćwicz aż trafisz wszystkie 20 piłek. Następnie spróbuj trafić 20 piłek pod rząd, trzymając kij obiema rękami. Ważne jest, aby główka puttera pracowała prosto do tyłu i prosto do przodu, omijając przy tym tee. Na całość daj sobie 20 minut.

Dobry patent: Nie depcz, nie ugniataj i zawsze dbaj o  przestrzeń wokół dołka. Wyjmując piłkę, zawsze staraj się zrobić to w taki sposób, aby nie zniszczyć greenu w pobliżu kubka. Ponieważ w trakcie rundy wszyscy poruszamy się wokół dołków, teren ten jest najbardziej narażony na zniszczenia.

 źródło - Golf&Roll