Na starcie rozpoczynającego się już w przyszłym tygodniu turnieju Deutsche Bank Polish Masters w randze Pro Golf Tour Championship stanie ścisła czołówka ligi. Swój udział potwierdziło już 9 zawodników z top10 rankingu Pro Golf Tour.

Tegoroczny sezon Pro Golf Tour można śmiało określić mianem pojedynku „Niemcy kontra reszta Europy”. W czołowej dziesiątce cyklu znajduje się aż dziewięciu reprezentantów naszego zachodniego sąsiada. Do Polski przyjadą m.in. liderzy klasyfikacji: Marcel Schneider, Sebastian Heisele i Sean Einhaus. Szansę na przełamanie ich dominacji i włączenie się do walki o zwycięstwo w Deutsche Bank Polish Masters 2014 mają również reprezentant Francji – David Antonelli i Austriak, Berni Reiter.

"Reprezentanci Niemiec to absolutna europejska czołówka i rywalizacja z nimi zapowiada się pasjonująco. Ze swojej strony mogę zapewnić, że postaram się nie być przesadnie gościnny i powalczyć z nimi jak 'równy z równym'. Zwłaszcza, że bardzo dobrze znam pole w Sobieniach Królewskich, a dla wielu z nich będzie to pierwszy kontakt z tym obiektem", powiedział reprezentant Polski, Maksymilian Sałuda.

Oprócz Sałudy, „dzikie karty” od organizatorów otrzymali również m.in. mistrz Polski juniorów, zaledwie 12-letni Alejandro Pedryc Ganko, a także członkowie kadry narodowej: Jan Szmidt jr i Kamil Tatarczuk, którzy w lipcu wywalczyli historyczny awans do mistrzostw Europy I dywizji.

Aby cieszyć się z finałowej wygranej i puli nagród o wysokości 170 tys. złotych, przyszły zwycięzca Deutsche Bank Polish Masters 2014, będzie musiał rozegrać trzy rundy turniejowe. Ubiegłoroczną edycję rywalizacji, rozegraną na polu Toya G&CC pod Wrocławiem, wygrał Niemiec Maximilian Glauert. Najlepszy z Polaków okazał się Maksymilian Sałuda, zajmując 12. miejsce.

fot. www.stzralynafairwayu.pl