Druga runda turnieju Deutsche Bank Polish Masters przyniosła rewelacyjne wyniki. Padł nawet hole-in one!

Turniej z powodu mgły rozpoczął się z półtoragodzinnym opóźnieniem. To jednak nie przeszkodziło profesjonalistom w uzyskaniu imponujących rezultatów. Liderem jest nadal David Law, który zagrał dzisiaj 66 uderzeń. Dzieli on pierwszą lokatę z Niemcem Maximilianem Glauertem, który zapisał na swojej karcie 62 uderzenia. Glauert zagrał 10 dołków na birdie i awansował z 20. miejsca w klasyfikacji. Niemiec był bardzo blisko wyrównania rekordu pola Toya G&CC, który padł podczas Challenge Tour w 2009 roku. Eric Ramsey zagrał wówczas 61 uderzeń.

Glauert i Law przez dwie rundy zagrali 11 uderzeń poniżej par. Szkot David Law w drugiej rundzie poprawił swój wynik o jedno uderzenie. „Dzisiaj było bardziej ekscytująco. Miałem kilka gorszych uderzeń i kilka bardzo dobrych. Na dołku numer dwa zagrałem eagle’a. Dobrze zacząłem i skończyłem rundę – miałem 3 birdie z rzędu na ostatnich dołkach. Jutro mam zamiar grać podobnie jak dzisiaj, może nieco bardziej stabilnie, bez błędów. Chcę trzymać się mojego planu gry i mam nadzieję, że to wystarczy”, powiedział Law.
Trzecie miejsce zajmuje Philips Mejow, który również zagrał bezbłędnie z 9 birdie. Mejow zanotował awans w klasyfikacji o 17 oczek.
Nie zabrakło także hole in one Szczęśliwcem, który piłkę do dołka za jednym uderzeniem dzisiaj hole-in-one to Niemiec Max Einchmeier. Na dołku nr 14 posłał on

Max Sałuda, siódmy po pierwszej rundzie, dzisiaj zagrał na par pola. Na pierwszej dziewiątce zapisał -1, na drugiej miał birdie i dwa bogeye. Po dwóch rundach jest na 18. pozycji i jest najwyżej notowanym Polakiem w klasyfikacji. „Dzisiaj grałem w miarę nieźle. Czasami byłem pomiędzy kijami pod względem odległości i dokonywałem niewłaściwego wyboru kija. Nie zawsze też odpowiednio przewidywałem, jak potoczy się piłka na greenie. Jestem jednak pozytywnie nastawiony do jutrzejszej gry i mam nadzieję, że będę lepiej przewidywał zachowanie piłki”, powiedział Maks.

Najlepszy polski amator turnieju to nadal Jan jr Szmidt, który dzisiaj zanotował 72 uderzenia i znajduje się na 40. miejscu, podobnie jak head Pro z Toya G&CC Alex Smith. Jakub Ossowski z sumą 5 uderzeń powyżej par jest na 52. lokacie.

Jutro finałowa runda, która wyłoni zwycięzcę Deutsche Bank Polish Masters jak i całego rankingu Order of Merit Golf Pro Tour.

Fot. Golf24 – Marek Darnikowski