Obiekt został zaprojektowany przez master shapera Jamesa Harbucka, który m.in. współpracował na polach zaprojektowanych przez Arnolda Palmera, Jacka Nicklausa i Gary’ego Playera.

Pierwsze uderzenie po przecięciu wstęgi należało do prezydenta pola - Taviego Nimroda, który rozegrał rundę w towarzystwie Tomasza Iwana. Wśród pierwszych gości, którzy mieli okazję zagrać na nowo otwartym polu, najlepszy okazał się Marek Gonicki, który zagrał -1.

Rozegranie rundy na 9-dołkowym polu par 29 trwa mniej niż godzinę. Pole jest stosunkowo krótkie, bo jego całkowita długość wynosi 1 km, a dołki mają od 56 do 154 metrów długości.

„Pole jest naprawdę dobrze przygotowane. Zaawansowani gracze mogą w przyjemny sposób trenować swoją krótką grę. Ponadto jest to dobra alternatywa dużego pola. Na szybką dziewiątkę może pozwolić sobie niemal każdy. Ogromnym plusem jest również to, że pole nie zniechęca początkujących graczy, bo przecież już po pierwszym uderzeniu możesz znaleźć się na greenie”- ocenił ambasador First Warsaw Executive Course – Tomasz Iwan.