W cotygodniowym zestawieniu członków PGA Polska przedstawiamy sylwetkę Petera Bronsona.

"W golfa zacząłem grać w 1985 roku - sto lat temu. Miałem szczęście, ponieważ dorastałem w małym miasteczku, w którym znajdowało się pole golfowe. Po szkole jeździłem na pole rowerem. Było to w
Manchesterze, Massachusetts” opowiada członek PGA Polska.

Peter całe życie chciał zajmować się sportem dla kariery lub pracy. "Na początku był to tenis, jednak nie byłem wystarczająco dobry. Później zająłem się futbolem amerykańskim i hokejem na lodzie, ale byłem zbyt mały, aby zostać zawodowym graczem" wspomina członek PGA Polska. W wieku 14 lat Peter zrozumiał, że golf jest jego pasją - "Golf był dobrym rozwiązaniem, ponieważ nie potrzebowałem nikogo by wyjść na pole. Prawie zawsze grałem samotnie. Nie było żadnej drużyny, do której musiałbym należeć. Nie było trenera, który decydował o tym czy mogę grać".

W wieku 13 lat Peter został caddiem. "Byłem wtedy rozczarowany zachowaniem większości graczy. Zacząłem szukać wzoru do naśladowania. Tak sam zacząłem grać, a caddiem byłem tylko dla najlepszych zawodników" wspomina członek PGA Polska. Gdy skończył szesnaście lat zaczął pracować w proshopie - "w sezonie pracowałem w pełnym wymiarze godzin, chociaż jedyne co chciałem robić, to grać". Przez 7 lat pracował jako trener golfa w Hszpanii, był głównym menadżerem PGA of Spain, grał na tourze przez 4 lata, pracował jako sędzia dla PGA's of Europe.

Peter stara się nauczać w możliwie łatwy sposób - "Uczę tak prosto, że z pewnością, część ludzi może myśleć, że jestem po prostu głupi. Chcę się stać wzorem do naśladowania.. Nie wierzę też we współczesną modę czy trendy w nauczaniu. Nie wierzę w drogę na skróty. Mam dosyć duże wątpliwości, co do clubfittingu, monitorów ruchu czy całego marketingu golfowego".

W 2005 roku, wygrywając 2 turnieje na EPD i zajmując piąte miejsce w rankingu w 2004 roku, zdobył kartę Challenge Tour dziewiątej kategorii. „W tamtym czasie nie otrzymałem żadnych zaproszeń, ani „dzikich kart”. Nie miałem również żadnych sponsorów i w połowie 2005 roku musiałem powrócić do nauczania” mówi Peter.

Członek PGA Polska zapytany o to, co by robił gdyby nie grał w golfa odpowiada -  „Lubię robić kilka rzeczy jednocześnie. Gram w golfa, kocham hokej na lodzie - gram w drugiej lidze "Orliki Opole", uwielbiam tenis, gram na gitarze, latam, czytam, interesuję się aktorstwem. Jestem zadowolony, gdy piszę i uczę. Ale największą radość i satysfakcję sprawia mi spędzanie czasu na zewnątrz, podziwiając ptaki, zwierzęta czy drzewa. Po prostu uwielbiam spędzać czas z naturą na świeżym powietrzu. To wystarczy, abym był w pełni szczęśliwy”.

Jeśli chciałbyś, aby kolejny tekst był o Tobie wypełnij ankietę i prześlij na biuro@pgapolska.com

Ankieta znajduje się TUTAJ